środa, 23 maja 2012

1.Część 6


Wiem , znowu mało , ale masakra jak mi się nie chcę tego pisać x DDD
a na fonie zaczęłam już kolejne .___.
genialna jestem : 3

_______________________________________________________________________


Następnego dnia , Amber budzi się , a HyungSik’a nie ma , tylko karteczka z napisem ‘’ Przepraszam , ale musiałem wcześnie wyjść . Miłego dnia <3 HyungSik ‘’
Zamyśliła się przez chwilę , jednak po chwili wstała i postanowiła się ubrać i umyć na zajęcia taneczne .
W 40 minut była już gotowa , miała jeszcze czas , więc postanowiła zjeść kanapkę .
Kiedy zjadła wyszła z domu .

Doszła na zajęcia .
Jessica dziwnie się zachowywała .
Po zajęciach Amber nie wytrzymała i się jej spytała :
- Co się z Tobą dzisiaj dzieje ?
- Nic . Po prostu mam zły dzień – odpowiedziała Jess .
Znały się od piaskownicy więc Am wiedziała , że nie tylko o to chodzi , jednak nie miała już ochoty zaczynać się kłócić lub coś .
Chciała szybko wrócić do domu .
W drodze popatrzyła się na telefon czy przypadkiem nie dzwonił MinWoo .
Nic . Zero wiadomości . Zero nieodebranych połączeń .
‘’ To się robi podejrzane ‘’ pomyślała .

Tak było przez 6 dni .
Z MinWoo się nie widywała , z Jessicą też , jedynie na zajęciach , ale też prawie ze sobą nie rozmawiały .
Czasami dzwoniła do nich , jednak nikt nie odbierał .
Na szczęście miała HyungSik’a i Yuri .

Dzień urodzin Yuri .
Amber w życiu by nie zapomniała .
Szybko wstała i poszła umyć włosy . po czym wysuszyła je i zakręciła .
Ubrała jeansową spódniczkę , kolorową koszulkę i botki .
Przeuroczo wyglądała .
Postanowiła wyjść po rysunek , ponieważ dała go żeby włożyć go w ramkę .
Zapakowali go też w papier pakunkowy , więc dziewczyna mogła już iść do przyjaciółki .

Zadzwoniła do drzwi .
Yu otworzyła je , a Amber krzyknęła :
- Niespodzianka !
Jej przyjaciółka była szczęśliwa , przytuliła się do niej , podziękowała .
- Proszę , tutaj masz prezent – uśmiechnęła się Am .
Wzięła go i rozpakowała .
Nie wiedziała co ma powiedzieć , nie mogła w to uwierzyć .
Łzy jej poleciały ze szczęścia .
Przytuliła się do niej jeszcze raz i szepnęła ‘’ Dziękuję , że jesteś ‘’ .
Porozmawiały chwile . Yu ciągle jej dziękowała .
Nagle zadzwonił telefon .
To był MinWoo .
Amber nie wahając się , wyszła do drugiego pokoju i odebrała .
- Co się z Toba działo ?! Czemu nie dzwoniłeś , nie odbierałeś ?! – wkurzona dziewczyna krzyczała .
- Uspokój się . Musimy się spotkać , i to już – powiedział zaniepokojonym głosem jej chłopak .
Amber powiedziała Yuri , że musi iść .
Pożegnały się i wyszła .

Dziewczyna miała się z nim spotkać w parku .
Gdy doszła on czekał na nią .
Jednak nie był sam . Był z Jessicą .
Gdy podeszła do nich zaczęła wypytywać o co chodzi i co jej przyjaciółka tu robi .
- Musimy Ci coś powiedzieć – powiedziała Jess olewając jej pytania .
- Słuucham ?
- Więc , przez te 6 dni . myśleliśmy .. Ehh , nie potrafię tego powiedzieć . Bo .. Jaa .. – jąkał się Woo .
- No zdradził Cię ze mną ! – szybko powiedziała Jessica .
- Coo ?! Że jak ?! Ty dupku ! Jak mogłeś ! Ty świnio ! Zdradzasz mnie z moją najlepszą przyjaciółką ! Jak możesz ! Nie chcę Cię znać ! – krzyczała Amber .
Ze łzami w oczach , dała swojemu ‘’ chłopakowi ‘’ z liścia i pobiegła do domu .
Zamknęła i rozpłakała się .
Nie mogła w to uwierzyć . Nie mogła przestać płakać .
Telefon zaczął dzwonić . To był HyungSik .
- Cześć – powiedział zwykłym głosem Hyung , jednak po chwili zaczął się niepokoić – Amber ? Co się stało ? Czemu płaczesz ? Czekaj , nic nie mów . Zaraz do Ciebie przyjadę .
Chłopak był u niej w jakieś 10 minut .
Cała zapłakana dziewczyna otworzyła mu drzwi , rzuciła się na niego i przytuliła .
- Amber . Nie płacz , jestem przy Tobie . Chodź do sypialni , wytłumacz mi co się stało .
Poszli do pokoju . Dziewczyna jak na razie przestała płakać , cieszyła się że jest przy niej HyungSik .
Opowiedziała mu wszystko , przy czym zaczęła znowu płakać .
Chłopak się bardzo wkurzył .
- Co on zrobił ?! Jak on mógł ?! Zaraz go chyba zabiję ! – nie mógł się powstrzymać Sik .
- Nie . Nie rób tego – powstrzymywała go Am – Proszę Cię . Zostań ze mną .
Przytuliła się do Hyung’a i nie puszczała go  . On też ją objął .
Amber przestała płakać .
Siedzieli tak wtuleni przez dłuższy czas . Dziewczyna zasnęła w jego ramionach .
Sik położył ją na łóżko i przykrył kocem .
Poszedł do kuchni pomyśleć nad tym wszystkim .
Dziewczyna spała przez 25 min .
Poszła poszukać Sik’a , był w kuchni .
- Już nie śpisz ? – zapytał troskliwie chłopak .
- Nie . Nie mogę przestać myśleć o pewnej osobie – odpowiedziała smutna dziewczyna .
Hyung myślał , że chodzi o MinWoo , jednak mylił się . Chodziło o niego .
Podszedł do niej i ją przytulił .
Powiedział , że pójdzie już , poprosi Siwan’a żeby zdzwonił do Yu , żeby przyjechała do Amber .
Dziewczyna się z nim pożegnała – pocałowała go w policzek . Chłopak nie wiedząc co zrobić wyszedł .
Amber poszła do pokoju puszczając na komputerze dołujące piosenki .

HyungSik wkurzony wszedł do domu .
- Coś Ty narobił ?! Jak mogłeś jej to zrobić ?! – wydzierał się na Woo .
- Przestańcie ! To byłą chwila nie uwagi ! Byłem na imprezie , Jessica tez tam była , wypiliśmy pare kieliszków i zaszaleliśmy trochę . Ja naprawdę tego żałuję ! nie wiesz jak bardzo .. Gdybym mógł tylko cofnąć czas .. – tłumaczył się Min .
- Taak , nie mów tego mi tylko swojej ‘’ dziewczynie ‘’ .
MinWoo zerwał się , zadzwonił do Jess i wyjaśnił , żeby najlepiej teraz od razu jej wszystko wytłumaczyć .

Spotkali się pod domem Am .
Drzwi byli otwarte więc weszli .
Amber przestraszyła się .
- Co wy tu robicie ? Wyjdźcie mi stąd ! Nie chcę na was patrzeć ! – wkurzyła się zraniona dziewczyna .
- Nie denerwuj się ! Przyszliśmy Ci to wszystko wytłumaczyć – powiedziała Jessica .
Amber wkurzona zaśmiała się , ale ich wysłuchała .
MinWoo opowiedział cała prawdę .
- Ja mam w to niby uwierzyć ? – zapytała drwiąco Am .
- Tak ! Bo to jest cała prawda – powiedziała jej ‘’ przyjaciółka ‘’.
- To wybaczysz nam ? – zapytał niepewnie MinWoo – Ja naprawdę nic do niej nie czuję . Moje całe życie to Ty . Zrozum .
Amber powiedziała , że pomyśli nad tym .
- Przyjdźcie do mnie za dwa dni . Wszystko Wam powiem co i jak , Zadzwonię do Was najlepiej .
Gdy wychodzili , wchodziła Yuri , usłyszała jak MinWoo powiedział ‘’ mam nadzieję , że nam wybaczy ‘’
- Amber ! Co się stało ? Słyszałam jak Woo mówił coś , że ‘’ miejmy nadzieje że nam wybaczy ‘’ . O co chodzi ? – zatroskana Yu wypytywała .
Amber już miała dość tych pytań , więc odpowiedziała szybko trzema słowami ‘’ MinWoo mnie zdradził ‘’
Nie mogła wytrzymać , rozpłakała się .
Yu przytuliła ją , powiedziała przy tym :
- Proszę Cię , Amber . Nie płacz , Nie zasługiwałaś na kogoś takiego . Zasługujesz na kogoś lepszego , na kogoś co Cię cały czas kocha i stara się o Ciebie . Wiesz o kogo chodzi ? – pocieszała ją Yuri .
- Pan ogrodnik ?
Dziewczyny się zaśmiały , ale Amber na serio nie wiedziała o kogo chodzi .
- To HyungSik . Patrz jak się o Ciebie martwi , jak patrzy na Ciebie . On Cie naprawdę kocha .
Yuri miała rację . Jednak Am nie chciała jej tego przyznać .
- Przepraszam , ale chciałabym zostać sama , jutro też – powiedziała Am zmęczona .
Pożegnała się z przyjaciółką .
Wyszła .
Została sama , sama jak palec .
Musiała nad tym wszystkim pomyśleć .
Pełno pytań było w jej głowie .
Poszła na pole położyć się na trawię .
Leżała i zasnęła .
Gdy się obudziła , zobaczyła siedzącego na ławce .. Siwan’a .

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz